Jak przetrwać pandemię we względnym zdrowiu psychicznym?

jak przetrwac pandemie.jpg

Od roku żyjemy w stanie kryzysu. Od ROKU. Tyle już trwa stan podwyższonego stresu, napięcia i zagrożenia związany z pandemią. Jaki wpływ ma na nas życie w stanie ciągłego kryzysu?

Kryzys – czas mobilizacji lub wycofania

Okres pandemii to wyzwanie dla wielu z nas. Nierzadko nasze dotychczasowe sposoby radzenia sobie okazują się niewystarczające, a wyzwanie staje się kryzysem. W czasie kryzysu działamy według innych „reguł gry”, niż zazwyczaj. Mobilizujemy swoje siły, by zmierzyć się z zagrożeniem. Skupiamy się na przetrwaniu bardziej niż rozwoju. Obejmujemy uwagą to, co najistotniejsze, pomijając działania w obszarach mniej pilnych. Inną reakcją na kryzys jest „ucieczka”. Staramy się wtedy oszczędzać energię i minimalizować straty. W nadziej na przeczekanie ograniczamy aktywność, kontakt ze światem i sobą. Odmianą tej reakcji będzie strategia „wytrzymywania” – przeczekaniu w bezruchu i bierności w nadziei, że sytuacja szybko się zmieni.

Gdy kryzys się przedłuża…

Każda z przyjętych strategii radzenia sobie z kryzysem niesie ze sobą negatywne skutki, jeśli jesteśmy zmuszeni stosować ją przez dłuższy czas. Przedłużona mobilizacja prowadzi do poczucia przeciążenia. Nasze siły fizyczne i psychiczne się wyczerpują. Z kolei przedłużone wycofanie sprawia, że coraz bardziej odłączamy się od życia. Co prawda ograniczamy zużycie potrzebnych nam sił, ale jednocześnie nie mamy jak zaczerpnąć ich z zewnątrz. Możliwe do zaobserwowania objawy to między innymi:

  • symptomy fizyczne: napięcie w ciele, obniżona odporność, problemy ze snem, brak sił i energii;

  • symptomy  emocjonalne: poczucie pustki, przytłoczenia, braku nadziei, zamartwianie się przyszłością, drażliwość, wybuchy złości;

  • symptomy behawioralne – rozproszone działanie, trudności w skupieniu się, prokrastynacja.

Jak przetrwać kryzys?

Nasze automatyczne strategie radzenia sobie z kryzysem na dłuższą metę niestety się nie sprawdzają. Aby zadbać o swoje zdrowie fizyczne i psychiczne w czasie przedłużającego się kryzysu potrzebna jest świadoma i uważna praca nad uelastycznianiem swojej automatycznej reakcji walki lub ucieczki:

Pomocne okażą się:                                                                                 

  • Uważność – na swój stan psychofizyczny i swoje potrzeby. Bycie uważnym w kryzysie jest trudne i sprzeczne z tym, co mamy ochotę zrobić automatycznie. Jednak świadome i regularne zwracanie uwagi na to, w jakim jesteśmy stanie fizycznym i emocjonalnym pomoże nie pominąć ważnych sygnałów płynących z naszego ciała. Pomocne mogą być medytacje, kontakt z naturą, czy zadbanie o zapewnienie sobie momentów ciszy.

  • Wyrozumiałość – cokolwiek się z nami dzieje, należy nam się wyrozumiałe i życzliwe spojrzenie na siebie. Pomocne mogą być na przykład takie zdania: „Radzę sobie najlepiej, jak na ten moment potrafię.”; „Mam prawo popełniać błędy.”; „Mam prawo mieć trudności i okazywać słabość”.

  • Szukanie ruchu– jeśli twoją strategią jest wycofanie, ważne będzie szukanie możliwości ruchu, zarówno realnej fizycznej aktywności, jak i ruchu w wymiarze symbolicznym. Będzie nim poszukiwanie swojej sprawczości. Mimo ogromu obszarów, na które nie mamy wpływu, znajdą się te kawałki rzeczywistości, w których możemy coś poradzić. Działanie w tych obszarach dać może realną ulgę.

  • Wsparcie – kryzys to czas, by szukać pomocy wszędzie tam, gdzie się da. Wymiana wsparcia z najbliższym otoczeniem, a także sięgnięcie po pomoc osób z zewnątrz może dać upragnione chwile oddechu. Każda taka chwila jest w kryzysie na wagę złota;