Blog psychologiczny. Aktualności ośrodka Psychoterapia W RELACJI.

sens życia, psychoterapia Anna Gradkowska sens życia, psychoterapia Anna Gradkowska

Przeszłość i psychoterapia

Przeszłość jest ważnym, budzącym wiele emocji aspektem pracy psychoterapeutycznej. Wiele osób obawia się wracania do niej, wiele zdaje się żyć zadawnionymi urazami i minionymi wydarzeniami. Praktyka pokazuje, że zajmowanie się przeszłością w psychoterapii ma często sens,  jednak to klient decyduje, czy i na jakich zasadach chce do niej powracać.

psychoterapia przeszłość.jpg

Przeszłość jest ważnym, budzącym wiele emocji aspektem pracy psychoterapeutycznej. Wiele osób obawia się wracania do niej, wiele zdaje się żyć zadawnionymi urazami i minionymi wydarzeniami. Praktyka pokazuje, że zajmowanie się przeszłością w psychoterapii ma często sens,  jednak to klient decyduje, czy i na jakich zasadach chce do niej powracać.

Po co zajmować się przeszłością?

Najważniejszym powodem, dla którego zajmujemy się przeszłością jest to, że jest częścią nas. To jak przeżywaliśmy swoje życie, czego i jak doświadczaliśmy ma wielkie znaczenie dla tego, jak obecnie doświadczamy siebie i świat oraz jakie decyzje podejmujemy. Odrzucanie swojej przeszłości jest rezygnacją z ważnej części siebie. Czasem zdarza się, że z teraźniejszego punktu widzenia, niektóre emocje i działania zdają się bezsensowne, niedostosowane do okoliczności – to budzi niepewność i poczucie zagubienia. W takich przypadkach powiązanie dzisiejszego zachowania z przeszłymi wydarzeniami może przynieść zrozumienie (czasem przebaczenie) i ulgę. Obecne zachowanie staje się logiczne w kontekście wydarzeń i możliwości jakie mieliśmy w momencie, w którym się go nauczyliśmy. Ważnym powodem dotykania przeszłości, jest także to, że daje szansę lepszego przeżycia tego, co zdarzyło się w przeszłości. Czasem oznacza to możliwość otwartego doświadczenia uczuć, które wiązały się z sytuacją, a których nie wolno było ujawnić – żalu, złości, smutku, poczucia krzywdy czy winy. Pozwala także zidentyfikować potrzeby, które nie zostały wówczas zaspokojone. Doświadczenie siebie w pełni oraz otrzymanie zrozumienia i adekwatnego wsparcia może być bardzo oczyszczające nie tylko wewnętrznie, może dać więcej swobody w budowaniu bieżących relacji. Źródłem zrozumienia, empatii i wsparcia jest zarówno terapeuta, jak i sam klient (np. jeżeli sprawa dotyczy dzieciństwa, to w ówczesnym czasie mieliśmy mniejsze możliwości samodzielnego radzenia sobie z trudnościami, niż obecnie, gdy jesteśmy dorośli). Powrót do przeszłości nie zmienia faktów i wydarzeń. Może jednak zmienić sposób w jaki je pojmujemy i jak ich doświadczamy, pozwolić zamknąć niedokończone sprawy.

Utknięcie i unikanie

O tym, jak ważna jest przeszłość świadczy to, że sama propozycja przyjrzenia się jej, budzi u wielu osób bardzo silne emocje. Dla jednych jest to strach, niechęć, czy gniew. Czasem przeszłość jest niemal całkowite zapomniana, tak jakby niepamięć dawała ochronę przed czymś zbyt trudnym. Niekiedy o wadze przeszłości  świadczy świadoma, uparta decyzja o niezwracaniu się do swojego przeszłego życia i patrzenia wyłącznie na „tu i teraz”. Przeszłość może stać się także czymś, czego nie unikamy, lecz czym żyjemy w chwili obecnej. W przeszłych zdarzeniach upatrujemy źródeł swoich obecnych niepowodzeń i nieszczęść lub uciekając od obecnej rzeczywistości z przyjemnością wspominamy przeszłość  jako wspaniały, nieodżałowany czas. W każdym z tych przypadków dzieje się coś „za bardzo”, jesteśmy zbyt daleko lub zbyt blisko swojej przeszłości. Nie ma w nich swobody, nie ma spokojnej opowieści o własnym życiu. Doświadczenia nieprzeżyte w pełni (czyli takie, które nie wysyciły się wystarczająco) nie mogą zostać zamknięte. Zatrzymują energię, nie pozwalają na rozwinięcie się uczucia satysfakcji, czy ulgi.

Przeszłość i psychoterapia

Zdarza się, że zrozumienie swojej przeszłości, spojrzenie na nią na nowo, oczami dorosłego człowieka, a także doświadczenie zrozumienia i bliskości od innej osoby w momencie dotykania trudności  może być bardzo ważnym aspektem pracy terapeutycznej. Wielu psychoterapeutów zapyta o różne przeszłe wydarzenia – często jest to ważne dla nakreślenia kontekstu, zobaczenia osoby na przestrzeni jej życia i lepszego jej zrozumienia. Powracanie do bolesnych doświadczeń, nie powinno być jednak warunkiem pracy terapeutycznej. To klient decyduje, co jest przedmiotem jego procesu. Wspólnie z terapeutą może rozważyć, czy i jaki sens miałby powrót do przeszłości, z jakim ryzykiem się wiąże. Nie ma pewności, że zajmowanie się przeszłością jest jedynym, czy najlepszym sposobem na poszukiwanie życiowej satysfakcji. Zazwyczaj terapeuta ma więcej niż jedną propozycję kierunków pracy i może podzielić się swoim doświadczeniem, które z nich wydają się sensowne z punktu widzenia celu, dla którego klient przyszedł na terapię.

Read More
nurty psychoterapii Anna Gradkowska nurty psychoterapii Anna Gradkowska

Psychoterapia humanistyczno-doświadczeniowa

Psychoterapia staje się coraz bardziej powszechna i dostępna. Wpływ na decyzję o terapii może mieć sposób jej prowadzenia – czyli między innymi podejście terapeutyczne. Rozeznanie się samodzielnie w różnicach pomiędzy poszczególnymi nurtami nie jest jednak łatwe. Przybliżamy więc jedno z podejść, z którego korzystamy w naszym ośrodku: podejście humanistyczno-doświadczeniowe.

psychoterapia humanistyczna.jpg

Psychoterapia staje się coraz bardziej powszechna i dostępna. Wpływ na decyzję o terapii może mieć sposób jej prowadzenia – czyli między innymi podejście terapeutyczne. Rozeznanie się samodzielnie w różnicach pomiędzy poszczególnymi nurtami nie jest jednak łatwe. Przybliżamy więc jedno z podejść, z którego korzystamy w naszym ośrodku: podejście humanistyczno-doświadczeniowe.

Nurt psychoterapii

Psychoterapia w podejściu doświadczeniowym wywodzi się z psychologii humanistycznej. Nurt humanistyczno-doświadczeniowy, wraz z psychoterapią psychoanalityczno-psychodynamiczną, poznawczo-behawioralną, systemową i integracyjną stanowią grupę głównych podejść psychoterapeutycznych, które znalazły potwierdzenie na swoją skuteczność w badaniach naukowych. Samo podejście humanistyczno-doświadczeniowe ma wiele odmian, które łączą podstawowe założenia teoretyczne. Wśród nich znajdą się  między innymi Psychoterapia Skoncentrowana na Osobie (zwana także Psychoterapią Zorientowaną na Klienta), Gestalt, Focusing, Terapia Skoncentrowana na Emocjach (EFT), podejście egzystencjalne, psychodrama, czy niektóre terapie skoncentrowane na ciele.

 Założenia

W podejściu humanistyczno-doświadczeniowym doświadczanie przez klienta jest zarówno celem, tematem i narzędziem pracy psychoterapeutycznej. Do wspólnych założeń tej grupy należy przekonanie, iż ludzka natura jest godna zaufania i nastawiona na wzrost, a życie człowieka w dużej mierze zależy od dokonywanych przez niego, nie zawsze w pełni świadomych wyborów. Ludzie postrzegani są jako naturalnie dążący do rozwoju i pełnej realizacji swoich potencjałów. Osoba jest podmiotem, który w ciągłym procesie tworzy znaczenia (czyli rozumie świat w sposób, w jaki go doświadcza: co odczuwa fizycznie i emocjonalnie, jak o nim myśli itp.). Subiektywne doświadczanie jest podstawowym aspektem człowieczeństwa.

Zdrowie psychiczne w dużej mierze zależy od tego, czy proces doświadczania przebiega płynnie, bez blokad i deformacji. Takie blokady i deformacje mogą zdarzać się z różnych przyczyn (często związanych z przeszłymi doświadczeniami, czy brakiem koniecznych zasobów) i są źródłem różnych objawów. To one powodują cierpienie i zniekształcają obraz siebie (swoich potrzeb, emocji) i otaczającego świata. To one sprawiają, że działania i reakcje nie są dostosowane do sytuacji. W takim zakłóconym procesie nie dochodzi do zaspokojenia potrzeb, co z kolei powoduje utratę poczucia sprawczości i ograniczenie zadowolenia z siebie i z otoczenia.

Uproszczonym przykładem zdeformowanego procesu doświadczania może sytuacja w której rodzic idąc na wywiadówkę czuje napięcie, którego nie można powiązać z wynikami, czy zachowaniami szkolnymi jego dziecka. Swoje doświadczenie opisuje jako „nie znoszę tych wywiadówek”, „nie lubię nauczycieli”, „to strata czasu” itp. Wydaje się, że mówiąc to może odczuwać złość i niechęć. Gdyby przyjrzeć się bliżej temu, czego doświadcza, można by znaleźć poczucie skurczu żołądka i niemożności wzięcia głębszego oddechu. Zwrócenie uwagi na ciało mogłoby spowodować skojarzenie z krzywdą i strachem. Złość, którą rozpoznaje u siebie, mogłaby okazać się w istocie sposobem poradzenia sobie z poczuciem bezradności i zranieniem, których źródła nie jest świadomy. Tym, czego potrzebuje jest zajęcie się strachem lub krzywdą, natomiast zadanie, które ma do wykonania polega na współpracy ze szkołą w sprawie jego dziecka. Bez zrozumienia, czego doświadcza, ma małą szansę na  adekwatne zachowanie. To mniej świadome uczucia „biorą górę”. Ze zrozumiałych jedynie na głębszych poziomie przyczyn dochodzi do konfliktu z nauczycielem. Jego wpływ na sytuację ogranicza się do rozładowania napięcia i próby przestraszenia nauczyciela. Nie dochodzi jednak do zaspokojenia pragnienia związanego z emocjami i nie ma miejsca na zajęcie się obecną sytuacją dziecka. To wzbudza poczucie porażki i powoduje jeszcze większą niechęć, napięcie, bezradność i dezorientację. Potwierdza też dobrze znane przekonanie, że ze szkołą wiążą się tylko negatywne doświadczenia.

Wszystkie podejścia humanistyczno-doświadczeniowe łączy także spojrzenie na relację terapeutyczną jako czynnik leczący. Wspierająca, bezpieczna, międzyludzka więź wspiera gotowość przyglądania się sobie.

Proces psychoterapii i postawa psychoterapeuty

Poszczególne odmiany podejścia doświadczeniowego różnią się pomiędzy sobą pod względem stosowanych technik i używanych pojęć. Ich najważniejszą wspólną cechą jest silne zainteresowanie procesem doświadczania, który odbywa się podczas sesji psychoterapeutycznych. Podejście to charakteryzuje zaangażowanie w fenomenologiczny opis doznań (podejście fenomenologiczne unika założeń, domysłów i „typowych” wytłumaczeń, opisuje to, co się pojawia bezpośrednio). Zadaniem terapeuty jest  tworzyć warunki dla głębszego odczuwania emocji, zauważania odczuć, precyzyjniejszego formułowania myśli. Psychoterapeuta rozmawia zatem nie tyle o faktach, ile o tym jak przeżywał je klient. To głębokie zrozumienie pozwala na poszukanie rozwiązań, które będą adekwatną odpowiedzią na potrzeby (czasem zaspokojenie potrzeb może nastąpić podczas sesji, czasem w innych okolicznościach, w kontakcie z innymi osobami).

Aby wspomóc proces rozumienia doświadczenia, psychoterapeuta próbuje z empatią wejść w świat drugiej osoby. Dzielenie osobistej rzeczywistości z drugim człowiekiem uważane jest za przywilej, wymagający szczególnej relacji. Za pozbawioną szacunku i zniechęcającą uważana jest postawa terapeuty, który uważa się za eksperta od wewnętrznych przeżyć klienta. Dobry, wspierający kontakt dostarcza klientowi nowego, ważnego doświadczenia. Zaangażowanie psychoterapeuty powinno być pełne szacunku i pozbawione własnej pewności, co do znaczeń. Nie oznacza to, iż psychoterapeuta nie może być dyrektywny (kierować procesem) – jednak nigdy nie może kierować rozumieniem treści i tym, co ma być przedmiotem zainteresowania klienta. Bardziej dyrektywną postawą wykazywać się będzie terapeuta wykorzystujący narzędzia ze szkół takich jak Gestalt, EFT (Psychoterapia Skoncentrowana na Emocjach), mniej dyrektywni będą np. psychoterapeuci w większym stopniu wykorzystujący dorobek Terapii Skoncentrowanej na Osobie.

Podczas sesji terapeuta może proponować różne sposoby sprzyjające docieraniu do doświadczenia. Dzięki nim łatwiej zauważyć, co się wydarza lub skupić się na jakimś aspekcie przeżyć klienta. Eksperymenty (rysunki, praca na symbolach, techniki wyobrażeniowe, czy zamiana rozmowy na działanie, które odbywa się w gabinecie), niekiedy proponowane w psychoterapii wspierają te elementy procesu, których pełne przeżywanie jest utrudnione, pomagają skupić uwagę na nieformalnych elementach doświadczania (np. odczuciach ciała), zintensyfikować plastyczność procesu.

Read More
lęki, psychologia na co dzień Anna Gradkowska lęki, psychologia na co dzień Anna Gradkowska

Strach przed zmianą

Osoby, które zgłaszają się do psychoterapeuty, często przychodzą, ponieważ chcą się zmienić: lepiej funkcjonować, nie cierpieć, zbudować solidne związki. Czasem wręcz chciałyby zmienić się w kogoś innego, lepszego, bardziej akceptowanego przez innych i przez samych siebie. Wyobrażają sobie przyszłość jako tę, która ma być tylko lepsza. Jednak zarówno podczas terapii, jak i w codziennym życiu, gdy zmiana staje się realna – wycofują się, czasami nawet zdają się aktywnie przeszkadzać w osiągnięciu tego, na czym im zależało. Strach przed zmianą staje się silniejszy niż jej pragnienie.

zmiana psycholog warszawa praga południe.jpg

Osoby, które zgłaszają się do psychoterapeuty, często przychodzą, ponieważ chcą się zmienić: lepiej funkcjonować, nie cierpieć, zbudować solidne związki. Czasem wręcz chciałyby zmienić się w kogoś innego, lepszego, bardziej akceptowanego przez innych i przez samych siebie. Wyobrażają sobie przyszłość jako tę, która ma być tylko lepsza. Jednak zarówno podczas terapii, jak i w codziennym życiu, gdy zmiana staje się realna – wycofują się, czasami nawet zdają się aktywnie przeszkadzać w osiągnięciu tego, na czym im zależało. Strach przed zmianą staje się silniejszy niż jej pragnienie.

Blokowanie zmian

Blokowanie odbywa się z różnych przyczyn i na różnych etapach procesu zmiany. Jedną z nich może być lokowanie nadziei na zmianę w kimś innym, kto wyręczy nas w rozumieniu potrzeb, szukaniu rozwiązań, uchroni przed ryzykiem. I choć marzenie o „dobrym rodzicu”, „ratowniku”, „wybawicielu” nie jest rzadkie, w dorosłym życiu raczej nie możemy liczyć na to, że znajdzie się druga osoba, która załatwi nasze sprawy i spełni potrzeby.

Niejednokrotnie, mimo, iż czujemy się odpowiedzialni za swoje życie, zmiana jest bardziej lub mniej aktywnie blokowana. Tak, jakby część nas samych przeszkadzała temu procesowi. Często u podstaw hamowania lub odwracania przemian kryje się strach przed utratą starych, znanych  sposobów funkcjonowania i obawa związana z niepewnością.

Potrzeba stałości, radzenie sobie ze stratą i strach przed nieznanym

Ze stałością wiąże się bezpieczeństwo, poczucie ładu wewnętrznego i przewidywalność. Zmiana w oczywisty sposób wiąże się z frustracją tej potrzeby. Czasem nie zdając sobie z tego sprawy pragniemy zmiany, a równocześnie chronimy przed utratą, tego co znamy. Nawet w przypadku, gdy obecna sytuacja jest niesatysfakcjonująca, w pewien sposób nauczyliśmy się w niej funkcjonować.

Poza lękiem przed stratą, zmiana wiąże się z konfrontacją z niepewnością dotyczącą tego, czy obrany kierunek i włożony wysiłek (także emocjonalny) zaowocuje  w oczekiwany sposób. Rozpoczynając drogę nie mamy także pewności, że wystarczy na nią sił, motywacji i umiejętności. Stary porządek pozostawiamy za sobą, równocześnie nie znając jeszcze nowego.

Kryzys i rozwój

Zmienność jest nieodłączną częścią życia. Wiele aspektów życia ulega ciągłym przemianom. Wymuszane są one przez czynniki związane z przyczynami wewnętrznymi, jak i zmieniającym się otoczeniem. Siłą napędową dla procesu zmiany mogą być potrzeba rozwoju, ciekawość, czy unikanie nudy. Wymuszają go także kryzysy – to one są często silnym sygnałem i motywacją do przemian. Kryzysy wiążą się z cierpieniem i trudnym do zniesienia wysiłkiem emocjonalnym. W przypadku ostrych kryzysów strach przed brakiem zmiany staje się większy niż przed nią samą. I choć jest to motywacja związana z poszukiwaniem ulgi, to często stanowi ważny element inicjowania zmian.

Zmiana i psychoterapia

Strach jest naturalną częścią funkcjonowania człowieka. Warto potrafić go poczuć, przyjąć i zrozumieć. Udawanie, że go nie ma paradoksalnie może sprawiać, iż w ukryciu rośnie w siłę. Rozwój nie jest możliwy bez zmierzenia się z obawą. Zmiana jest tym trudniejsza, im bardziej utożsamiamy się z tym jak obecnie żyjemy i im ważniejszego obszaru dotyczy. Odwagę do zmiany dają zrozumienie swojego strachu, budowanie zaufania do siebie i otaczającego świata, dobre zrozumienie swoich wartości i motywacji. W psychoterapii, w relacji z drugą osobą można poszukać zrozumienia siebie, zaufania do własnych wyborów oraz wsparcia. Warto, aby towarzyszem procesu była osoba, która nie przestraszy się porażki i z cierpliwością będzie towarzyszyła trudowi zmian.

Read More

O tym pisaliśmy

Archwium